2012-11-07
Podróż Długi weekend w Anglii
Opisywane miejsca:
(51 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
-
Dzięki za odwiedziny. Jeśli moje zdjęcia londyńskich " Ołówków i Ogórków " wzbogacą Twoją kolekcję, będzie mi bardzo miło. Pozdrawiam, -
Siedząc spokojnie przy dużym drinku, pozwoliłem sobie jeszcze raz wpaść do Twojego Londynu i Cambridge. Fantastycznie po raz kolejny a powiem, że szybko się zapomina nawet te najpiękniejsze ujęcia. Widziałem u Ciebie kilka " Ołówków i Ogórków " , które by mi pasowały do mojej kolekcji według zasad autorstwa. Dziekuję raz jeszcze i pozdrawiam. -
Imponujący weekend. Piękne zdjęcia i opisy. -
zdjecia i opisy bardzo ciekawe, gratuluję także 100-tki! -
Zapraszam i pozdrawiam.
-
o coś do pooglądanie i poczytania, wrócę:) -
Dziękuję, ale z tą encyklopedią to trochę przesadziłeś. Po prostu, opisując podróż staram się wyszukać jakieś informację o prezentowanych miejscach. Pozdrawiam.
-
Leszku jak zwykle kawał dobrej roboty, gratuluję i dziękuję za pouczające komentarze. Jesteś chodzącą encyklopedią. Dziękuję za wspaniałą z Tobą podróż po Londynie i Cambridge. Pozdrawiam serdecznie.
-
Bardzo fajna podróż i jak zwykle cała masa informacji :) Kiedyś chętnie wrócę do Londynu, żeby zobaczyć resztę ciekawych miejsc, które tutaj pokazałeś, a których nie zdążyłem zaliczyć w czasie mojej podróży tam :) -
Zgadzam się, że ilość informacji pod zdjęciami imponująca, przez to ciekawie się zwiedzało Twój Londyn i Cambridge, Pozdrawiam -
Leszku, ilosc informacji pod zdjeciami jest niesamowita!! Duzo sie dowiedzialem... -
Po przejściowych trudnościach typu "pojawiam się i znikam" dot. zarówno podróży jak i zdjęć udało mi się obejrzeć całą wycieczkę. Szczególnie Cambridge mi się podobało. -
...przyzwyczailiśmy się do wsiadania do samolotu na lotnisku w Łodzi i wysiadania w Londynie po ok dwugodzinnym locie. Nawet fakt, że UK w strefie Schengen się nie znajduje nie powoduje komplikacji...
...trudno byłoby "przejść" na gorsze warunki ... :-( ... -
Leszku, już na dzień dobry gratuluję setnej podróży, a teraz zabieram się za oglądactwo.
-
Od Europy raczej nie odpłynął, co najwyżej nieco "odpłynął" od Unii Europejskiej, a to na szczęście, nie to samo.
-
...na razie otworzyłem tylko zdjęcie z "Cutty Sark-iem", ale już widzę, że cała podróż będzie mi się podobać!...
-
Fascynujący kraj.Szkoda,żeby odpłynął od Europy.Pozdrawiam
Z przyjemnością obejrzałam.
Pozdrawiam-)